Szwajcaria rozważa legalizację marihuany i zatwierdza program pilotażowy

Izba niższa parlamentu Szwajcarii jednomyślnie zatwierdziła projekt ustawy, która pozwoli na legalną sprzedaż marihuany w ramach programu pilotażowego oraz prowadzenie badań nad marihuaną.

Program ma umożliwić urzędnikom zbadanie wpływu zezwolenia na legalne sprzedawanie marihuany za pośrednictwem licencjonowanych punktów sprzedaży. Pozwoliłoby to 1000 osobom na zakup marihuany z zatwierdzonych przez rząd i licencjonowanych zakładów, które prawdopodobnie będą wzorowane na coffee shopach w stylu amsterdamskim.

“Musimy zbadać tę kwestię, więc zbieramy naukowo uzasadnione dane, na podstawie których podejmujemy decyzje przy omawianiu przepisów dotyczących konopi indyjskich “, mówi poseł Roberto Zanetti (socjaldemokrata).

Po przejściu przez niższą izbę, ustawa zmierza teraz do Rady Narodowej, która zadecyduje o tym, czy nowe prawo wejdzie w życie.

Zobacz też: Papierosy z THC trafią do szwajcarskich hipermarketów

Droga Szwajcarii do legalizacji marihuany

To nie pierwszy raz, kiedy Szwajcaria zbliżyła się do legalizacji marihuany. W 2001 r. Niższa izba szwajcarskiego parlamentu przyjęła ustawę o legalizacji, która ostatecznie została odrzucona przez Radę Narodową będącą pod presją Narodów Zjednoczonych, która nakazała, aby przestrzegać międzynarodowych konwencji narkotykowych, które podtrzymują zakaz używania konopi na całym świecie.

Ale to nie powstrzymało lokalnych “Hanflädelis” (sklepów z konopiami) przed sprzedażą marihuany w Szwajcarii. Sklepy zaczęły funkcjonować pod koniec lat 90. po tym, jak zwolennicy konopi odkryli lukę w ustawie o narkotykach, która zezwoliła na sprzedaż konopi na “aromaterapię”.

Ponieważ w szwajcarskim prawie nie było rozróżnienia pomiędzy konopiami i marihuaną opartymi na zawartości THC, to w tamtym czasie marihuana mogłaby być sprzedana tak długo, jak długo była uprawiana lokalnie i reklamowana jako forma aromaterapii.

Odmiany o zawartości THC poniżej 1% są legalne

Szwajcarscy urzędnicy obecnie nie zajmują się drobnymi przestępstwami związanymi z konopiami indyjskimi od 2013 r., kiedy to kraj zdekryminalizował marihuanę. W większości przypadków posiadanie do 10 gramów nie jest karane. Co więcej, kraj klasyfikuje teraz wszystkie konopie o zawartości THC poniżej 1%, jako legalny produkt konopny. Z tego powodu w Zurychu otwarto pierwsze bary, w których można konsumować konopie o niskim stężeniu THC.

W 2011 r. kannabidiol (CBD) uzyskał legalny status. W rezultacie CBD jest dostępne w sklepach tytoniowych, gdzie odmiany bogate w CBD są sprzedawane jak każdy inny produkt w postaci kwiatów, koncentratów lub haszyszu. Wśród oferowanych genetyk jest Dinamed CBDz zawartością CBD ponad 10% i mniej niż 0,5% CBD – odmiana od Dinafem Seeds, która jest sprzedawana przez Kanna Swiss.

Tylko w listopadzie 2017 r. w szkalrniach zlokalizowanych w Kölliken, firma Kanna Swiss zebrała ponad 2 tony odmiany Dinamed CBD, co potwierdzają, że popyt nawet na odmiany o niskim stężeniu THC jest ogromny.

Dodaj komentarz