Policjanci złapali dilera na podstawie odcisków palców ze zdjęcia w telefonie

Osoby używające mediów społecznościowych do sprzedaży narkotyków, powinny ponownie rozważyć tę metodę. Policja w Wielkiej Brytanii wykorzystała zdjęcie wysłane w aplikacji WhatsApp, aby dopaść dilera narkotyków.

BBC informuje, że policja w Wielkiej Brytanii wykorzystała zdjęcie z telefonu komórkowego, aby skazać 11 osób zamieszanych w handel narkotykami. Sprawa zaczęła się od donosu. Ktoś doniósł, że w jednym z domów w Bridgend w Walii odbywa się handel narkotykami.

Kiedy policja dokonała nalotu na dom, znaleźli “duże ilości” odmiany marihuany, znanej jako Gorilla Glue. Policjanci zdobyli również telefon komórkowy, na którym znaleziono więcej dowodów nielegalnej działalności.

Identyfikacja dilera na podstawie odcisków palców ze zdjęcia

Aby skazać 11 osób, policja wykorzystała technikę identyfikacji odcisków palców ze zdjęcia znalezionego na telefonie. Zdjęcie znaleziono w aplikacji “WhatsApp”, w której znajdowało się zdjęcie tabletek ecstasy na ręce jednego z dilerów.

“Było zdjęcie pigułek trzymanych na dłonie, które były wysłane do potencjalnych klientów, z tekstem:” to jest mój towar ” – powiedział komisarz Dave Thomas.

Diler nie sądził jednak, że zdjęcie odcisków palców może doprowadzić do jego aresztowania i być dowodem w sprawie.

Ponieważ zdjęcie nie zawierało wyraźnie widocznych odcisków palca, policja nie była w stanie wyszukać odcisków w bazie danych. Jednak porównując odciski palców podejrzanego z odciskami ze zdjęcia, policjanci znaleźli wspólne cechy, które pomogły w doprowadzeniu sprawy do końca.

Stara technika wykorzystana w nowy sposób

“Jest to stara technika [odcisków palców], a nie nowa” – powiedział Dave Thomas. “Wzięliśmy telefon i przepatrzyliśmy wszystko – wiedzieliśmy, że ma na ręce narkotyki.”

Zespół naukowy wykorzystał zaawansowaną technologię w celu wykorzystania wydruków częściowych, które posiadali.

“Chociaż skala i jakość zdjęcia okazały się wyzwaniem, to małe kawałki wystarczyły, by udowodnić, że jest dilerem” – powiedział Thomas.

Policja wykorzystuje również technologię w inny sposób. Powiedział, że w przyszłości jego zespół będzie w stanie przetwarzać tego typu wskazówki natychmiast, dokładnie na miejscu zbrodni.

“Chcemy być w sytuacji, w której o 20:30 dochodzi do włamania, następnie skanujemy dowody i o 20:45 czekamy przed drzwiami przestępców, którzy wracają do domu z łupem” – dodał Dave Thomas.