Miesiąc: czerwiec 2018

Po otrzymaniu dziesiątek zapytań na temat tego, czy marihuana będzie w Polsce legalna od 23 lipca lub 23 czerwca 2018r., postanowiliśmy sprostować tę nieprawdziwą informację.

Kilka dni temu na stronie wmeritum.online pojawił się artykuł, w którym czytamy, że marihuana zostanie zalegalizowana w Polsce, a ustawa o legalizacji wejdzie w życie 23 lipca.

Czujne oko powinno jednak znaleźć informację, że jest to strona satyryczna.

“wMeritum to strona satyryczna – parodia portali informacyjnych – prowokacja dziennikarska.  Sam projekt ma skłonić użytkowników internetu,  do czytania całego tekstu, sprawdzania źródeł, weryfikacji tego, co przeczytali w znalezionym w sieci artykule“

Legalizacja marihuany w Polsce nie nastąpi 23 czerwca ani 23 lipca

Wiele osób podejrzewało, że jest to fake news, jednak niektórzy uwierzyli, że marihuana będzie w Polsce legalna od 23 lipca.

“Legalizacja jest rządowym kołem ratunkowym dla dalszej realizacji programu RODZINA 500+. Szacuje się, że pieniędzy na dalszą realizacje zabraknie po 2020 roku jeżeli rząd nie podejmie konkretnych działań w tym kierunku. Według ekspertów jest to koło ratunkowe PiS-u, który również ma w planie pokryć roszczenia żydowskie z tych pieniędzy – mowa o akt.447. Przeliczą się? Oby nie!” – czytamy w artykule.

“W planach jest otwarcie “Cofe-Shopów” w całym kraju. Produkt w sprzedaży będzie oczywiście tylko dla osób pełnoletnich w określonej ilości Maksymalnie można mieć do 5 gram przy sobie i do trzech drzew na własnej posesji. Nielegalna sprzedaż będzie karana wysokimi grzywnami. “

Wcześniej na tej samej stronie mogliśmy przeczytać, że marihuana będzie wprowadzono do obiegu po 23 czerwca, a każdy będzie mógł uprawiać na własny użytek do 3 krzaków konopi.

Nie dajcie się więc nabrać na tego fake newsa i podeślijcie ten link znajomym, którzy uwierzyli, że marihuana w Polsce będzie legalna!

Jeśli bycie dobrym rodzicem oznacza oglądanie bajek ze swoimi dziećmi, to dla wielu rodziców marihuana wydaje się być rozwiązaniem, które pomaga im po raz piętnasty oglądać ten sam odcinek Świnki Peppy.

Zgodnie z nową ankietą przeprowadzoną przez Miner and Co. w Nowym Jorku, ośmiu na dziesięciu rodziców, którzy używają marihuany przyznaje, że regularnie oglądają telewizję ze swoimi dziećmi po sesji palenia trawki. Twierdzą również, że konopie indyjskie poszerzają swoją świadomość i sprawiają, że stają się bardziej “zaangażowani, obecni i uważni”,- wskazuje raport Adweeka.

Krzywdzące stereotypy

via GIPHY

Przez dziesięciolecia rodzice palący marihuanę bali się przyznać, nawet anonimowo, że marihuana odegrała ważną rolę w ich życiu. Być może dzieje się tak dlatego, że żaden rodzic nie chce wizyty ani policji, ani Komitetu Ochrony Praw Dziecka.

Ale to się powoli zmienia, podobnie jak stereotypy, że ludzie używający marihuany nie mogą być dobrymi rodzicami. Dziewięciu na dziesięciu rodziców biorących udział w badaniach na temat palenia trawki określiło się również jako “profesjonalni, aktywni, otwarci, namiętni, uważni, obecni, zaangażowani i zrelaksowani”.

Prowadzący badania stwierdzili, że konopie indyjskie mają pozytywny wpływ na tych rodziców, ponieważ “potrafią odłożyć na bok niecierpliwość, która jest tak zakorzeniona w dzisiejszym dorosłym życiu i poświęcić czas na czytanie i wzmocnienie więzi ze swoimi dziećmi”.

Ci rodzice twierdzą, że konopie indyjskie pozwalają im się bardziej zaangażować w dyskusje o programach telewizyjnych z dziećmi. Co ciekawe, 80 procent tych rodziców jest również bardziej skłonnych do szukania bajek i programów z własnego dzieciństwa, aby pokazać je następnego pokoleniu.

Waporyzacja i jedzenie zamiast palenia

via GIPHY

“Stereotyp palacza marihuany jest tak powszechny i trwały w telewizji i mediach, że nadal piętnuje tych, dla których konopie indyjskie są częścią ich aktywnego i zdrowego stylu życia” – powiedział Robert Miner, prezes Miner & Co. Studio.

Ośmiu na dziesięciu rodziców uczestniczących w badaniach twierdzi, że są szczególnie uważni i dyskretni co do konsumpcji konopi indyjskich. Stwierdzili również, że są ostrożni w kwestii nadużywania i że częściej konsumują produkty spożywcze z THC przed oglądaniem telewizji ze swoimi dziećmi, niż palą lub ją waporyzują.

Waporyzacja jest lepszym rozwiązaniem dla rodziców, ponieważ jest zdrowsza od tradycyjnego palenia, mniejsza ilość suszu wystarcza, aby osiągnąć ten sam efekt co podczas palenia, a sama chmura jest delikatniejsza, bardziej dyskretna i szybko ulatnia się z pomieszczenia. Jesteś rodzicem, który pali ziółko? Zrób sobie prezent i kup vaporizer!

Marihuana to niezwykle różnorodna roślina, która jest hodowana i rozmnażana w zadziwiającym tempie na całym świecie. Niezależnie od tego, gdzie położysz palec na ewolucyjnej osi czasu konopi, gdzieś w tle pojawia się kilka niezapomnianych klasycznych odmian.

Klasyczne lub “oldschoolowe” odmiany marihuany początkowo nie były hodowane dla mocy, ale raczej ze względu na egzotyczne smaki i efekty, które cieszyły konsumentów z całego świata. Ponieważ geny tych szczepów podróżowały i rozmnażały się na całym świecie, powstały nowe hybrydy genetyczne, celowo lub nieumyślnie.

Mieszanie i krzyżowanie poszczególnych odmian doprowadziło do eksplozji różnorodności genetycznej, którą dzisiaj widzimy. Ale zanim pojawiły się tysiące nowych szczepów, klasyczne odmiany ustąpiły miejsca nowemu pokoleniu, które wzmacniało ich własne rodowody. “Nowe klasyki” opisane poniżej to szczepy, które wyrosły na fundamentalnej genetyce, takiej jak Haze czy Afghani, aby stworzyć solidne i wyjątkowe potomstwo.

White Widow

White Widow zdecydowanie wyróżnia się wśród ikon marihuany. Ta hybryda brazylijskiej odmiany sativa i południowoindyjskiej indyczki uosabia wygląd i zapach tego, co wielu konsumentów uznaje za “klasyczne” konopie indyjskie. Jej uspokajające efekty i ostry ziemisty zapach pozostają w zbiorowej świadomości tych, którym udało się jej spróbować tej odmiany na legalnym rynku.

Kup 3 nasiona White Widow za 34,30zł!

Sour Diesel

Wszyscy zetknęliśmy się z tym charakterystycznym, ostrym aromatem paliwa, pochodzącym z wielu odmian konopi. Linia genetyczna Sour Diesel przez lata dawała ostry, gazowy zapach wielu odmianom i zasadniczo zdefiniowała jeden z wielu archetypicznych atrybutów silnych odmian marihuany.

Kup 3 nasiona Sour Diesel za 70,7zł!

AK-47

AK-47 powstał we wczesnych latach 90-tych, łącząc różne genetyki lokalnie rosnących odmian, tworząc wyjątkowy szczep. Dzięki profilowi terpenowemu bogatemu w pinen i kariofilnę, AK-47 zapewnia skupienie, kreatywność i gadatliwość, bez nadmiernej stymulacji

Kup 3 nasiona AK47 za 34,3zł!

Amnesia Haze

Amnesia Haze wypełniła lukę między starymi i nowymi odmianami konopi. Wyhodowany z genetyki południowoazjatyckiej i jamajskiej z gatunku landrace, ten szczep zaistniał po tym, jak rozprzestrzenił się na całym świecie. Radosny, mocny haj i pieprzny, tropikalny aromat genetyki Haze nadal jest inspiracją dla nowych odmian.

Kup 3 nasiona Amnesia Haze za 66,5zł!

Cheese

Cheese jest potomkiem kolejnej klasycznej i podstawowej odmiany konopi – Skunk #1. Znany z kwaśnego i świeżego aromatu, Cheese zyskał sławę zyskał pod koniec lat osiemdziesiątych, głównie ze względu na swój zapach, który do złudzenia przypomina śmierdzący ser.

Kup 3 nasiona Cheese za 41,3zł!

Artykuł napisany we współpracy ze sklepem GanjaFarmer, w którym obecnie obowiązuje promocja -30% na cały asortyment!

Irlandia prawdopodobnie rozpocznie proces legalizacji marihuany rekreacyjnej w ciągu czterech lat, twierdzi polityk Gino Kenny.

Według znanego irlandzkiego polityka, Gino Kenny’ego, legalizacja marihuany do celów rekreacyjnych w Irlandii rozpocznie się w ciągu najbliższych czterech lat.

“Debata na temat legalizacji marihuany rekreacyjnej różni się od debaty na temat marihuany leczniczej, mimo że dwie z nich są zwykle łączone” – powiedział Kenny. “Ale myślę, że to kolejna debata, która musi się wydarzyć w Irlandii i myślę, że to się kiedyś stanie.”

“W tej chwili porusza się bardzo wolno, ale nieuniknione jest, że stanie się to za trzy, cztery lata” – powiedział Kenny w wywiadzie dla Dublin Live.

W kwietniu przedstawiciel Partii Zielonych stwierdził, że Irlandia powinna zdekryminalizować posiadanie i hodowanie konopi do użytku osobistego, a także wprowadzić kluby konopne w stylu amsterdamskim. Partia Zielonych sugeruje, że ludzie powinni mieć możliwość uprawy dwóch roślin na własny użytek.

Medyczna marihuana priorytetem

Gino Kenny wezwał irlandzki rząd do zaprzestania stwarzania problemów dla pacjentów, którzy chcą używać marihuany do celów leczniczych.

Kenny wspiera siedmioletnią Ava Barry od maja 2016 r. i wyraził ulgę, że teraz będzie mogła używać marihuany. Ava używa konopi do łagodzenia objawów zespołu Dravet, czyli ciężkiej postaci epilepsji. Zespół Dravet’a jest rzadką formą padaczki lekoopornej, który spowodował, że Ava miała ponad 20 napadów dziennie.

Rodzina Ava wcześniej musiała przenieść się do Holandii, aby uzyskać dostęp do leczenia marihuaną medyczną. W zeszłym miesiącu minister zdrowia Simon Harris ogłosił, że udzieli rodzinie licencji na używanie marihuany do celów medycznych.

W Irlandii marihuana medyczna jest niezwykle trudna do otrzymania. Wymaga skierowania od lekarza i aprobaty bezpośrednio od Ministra Zdrowia. Ava jest dopiero trzecim pacjentem, który otrzymał na to zgodę.

Uważa on, że marihuana medyczna powinna być traktowana w sposób odmienny niż jakikolwiek inny lek i że osoby cierpiące na choroby nie powinny czuć się tak, jakby istniały na obrzeżach. Zakres, w jakim musiała odejść rodzina Ava, pokazał, w jakim stopniu braki irlandzkich przepisów dotyczących marihuany spowodowały powszechne poparcie dla debaty.

Warning: sprintf(): Too few arguments in /home/prosofte/domains/vaporizers.pl/public_html/wp-content/themes/blogito/inc/template-tags.php on line 319

Silne poparcie dla legalizacji sprzedaży marihuany poprzez licencjonowane sklepy wykazała ankieta przeprowadzona przez The Independent. Około 47 procent Brytyjczyków popiera ten pomysł, podczas gdy 39 procent sprzeciwia się temu, a 14 procent nie ma zdania, według ankiety przeprowadzonej wśród 2000 osób przez firmę ORB.

Ankieta została przeprowadzona po tym, jak partia Liberalnych Demokratów zleciła badania ekspertom, którzy stwierdzili, że kontrolowana sprzedaż konopi indyjskich dla osób powyżej 18 roku życia w specjalistycznych sklepach, może generować 1 miliard funtów wpływów z podatków. Legalizacja marihuany w Wielkiej Brytanii pomoże również w walce z przestępcami, którzy czerpią zyski z handlu marihuaną.

Wyniki sondy zostały przyjęte jako przełom w kampanii prowadzącej do reformy prawa antynarkotykowego, ponieważ sugerują, że publiczne poparcie dla takiej zmiany może wzrosnąć, jeśli ludzie dowiedzą się o możliwych korzyściach legalizacji marihuany.

Wyniki badania pokazują, że mężczyźni (53 procent) częściej popierają sprzedaż marihuany niż kobiety (41 procent). Poparcie jest wyższe wśród czołowych klas społecznych (50 procent), a niższe (44 procent) wśród dolnej klasy społecznej. Poparcie dla legalnej sprzedaży jest najwyższe w Szkocji (58 procent) i Londynie (54 procent), a najniższe na północnym-wschodzie (37 procent).

Wyniki sondy dotyczące legalizacji marihuany w Wielkiej Brytanii

Czy zgadzasz się lub nie zgadzasz, że marihuana powinna legalnie sprzedawana w licencjonowanych sklepach?

Zgadzam się 47%
Nie zgadzam się 39%
Nie wiem 14%

 

Stan Indiana jest zdecydowanym przeciwnikiem marihuany. A w zeszłym tygodniu policjanci z Columbus w stanie Indiana omal nie zemdleli z z podniecenia po tym, jak dostali w swoje ręce ogromną przesyłkę trawki dostarczoną pod zły adres.

Niefortunna pomyłka

Ktoś, kto w zeszłym tygodniu źle opisał pudełko pełne zielska, popełnił wielki błąd. W jakiś sposób wysłali 10 funtów (4,5kg) konopi do jednego ze stanów, który najbardziej sprzeciwia się marihuanie.

W ubiegłym tygodniu mężczyzna w Columbus podobno otrzymał niespodziewaną paczkę. Kiedy otworzył pudełko, odkrył kilka plastikowych torebek, wypełnionych workami próżniowymi pełnymi trawki. Torby były starannie uporządkowane według odmiany marihuany.

Wszystko wskazywało na to, że pudełko zawierało 10 funtów konopi. Najwyraźniej mężczyzna, który otrzymał paczkę, nie był z tego powodu zbyt szczęśliwy. Wziął pudełko prosto do policjantów, którzy w przeciwieństwie do faceta, który znalazł trawkę, byli nią bardzo podekscytowani.

Departament Policji Columbus szybko poinformował o całej akcji w mediach społecznościowych, kontynuując tym samym dziwaczną tradycję kiepskiego humoru gliniarzy. Na Facebooku zamieścili zdjęcie trawki rozłożonej na stole. Fotografii towarzyszyła pozornie próba dobrego humoru.

Opisali oni przypadek człowieka, który otrzymał paczkę, otworzył pudełko i odkrył marihuanę. Pod koniec postu policjanci napisali: “Nie chcemy zatrzymać czegoś, co nie jest nasze, więc jeśli mamy twoje 10 funtów trawki i chcesz je odebrać, po prostu odwiedź nas CPD. ”

Podobna sytuacja miała miejsce na Twitterze. Opublikowali to samo zdjęcie z podpisem: “Proszę o pomoc! Nazywam się 10 funtów zioła. Jestem zagubiony i szukam swojego właściciela.” Dowcipne zaproszenie właściciela zielska, aby przyjechał na komisariat policji i odebrał zgubę.

Marihuana w stanie Indiana

Indiana jest prawdopodobnie jednym z najgorszych stanów, do którego można błędnie wysłać pudełko pełne zioła. Stan ten jest znany z negatywnego podejścia do konopi, a jego anty-konopne przekonania są wyraźnie powiązane z utrzymaniem wojny z narkotykami i utrzymaniem pełnych prywatnych więzień. I jak pokazują statystyki, prawo przeciwne konopiom celuje, szkodzi i więzi w głównej mierze społeczności kolorowe.

Warto zauważyć, że GEO Group ma silne oparcie w stanie Indianie. Prywatna korporacja więzienna z Florydy przez lata wlewała pieniądze podczas wyborów w stanie Indiana. Grupa GEO pomogła w sfinansowaniu kampanii Mike’a Pence’a na gubernatora. Wkrótce po objęciu urzędu, Pence przeforsował regresywne ustawodawstwo, mające na celu utrzymanie prywatnych więzień w rękach grupy GEO.

Pence dokonał tego, obniżając limit posiadanej marihuany z 14g do 8g. W tym samym czasie Pence przekazał GEO nowy kontrakt przewidujący, że Indiana zachowa swoje więzienia co najmniej w 90 procentach pełne. W rzeczywistości, nadal jest mnóstwo mieszkańców stanu Indiana, którzy kochają zioło. W rzeczywistości ponad 60 procent osób mieszkających w Indianie popiera legalizację.

 

Grupa aktywistów pro-konopnych ze stanu Oklahoma prosiła mieszkańców tego stanu, aby zastanowili się, kiedy będą oddawać swój głos, czy Jezus zagłosowałby za legalizacją medycznej marihuany.  Wyborcy głosowali wczoraj w całym stanie Oklahoma.

Wiemy już, że 56 procent wyborców zagłosowało za legalizacją marihuany do celów medycznych, co pozwoli pacjentom na legalny dostęp do leku, a sam stan Oklahoma stał się 30 stanem, w którym marihuana medyczna jest legalna.

Grupa aktywistów prowadziła kampanię na rzecz medycznej marihuany, używając wersetów biblijnych do poparcia swojej sprawy. Grupa wydała ulotkę, na której można było przeczytać: “Jak zagłosowałby Jezus?”. W ulotce kampanii zacytowano również dwa fragmenty z pism świętych, aby wesprzeć argumenty grupy dotyczące legalizacji. Pierwszy biblijny cytat pochodzi z Księgi Rodzaju 1:29.

“Oto wam daję wszelką roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem.”

Drugi przytoczony wers odnosi się do drugiej Księgi Mojżeszowej 20:16.

“Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.”

Nie wszyscy są zgodni w tej kwestii

“Z pewnością nie jest to celem rozdziału 1 Księgi Rodzaju” – powiedział pastor Lankford, który nazwał tę interpretację “dziwaczną” i “ironiczną”.

“Dla kogoś, kto mówi, że chrześcijanie powinni wierzyć, że marihuana jest dobra, ponieważ Biblia mówi, że wszystkie rośliny są dobre, to bardzo duży problem.”

Kilka tygodni temu Lankford dołączył do grupy Liderów Wiary w stanie Oklahoma, aby przeciwstawić się głosowaniu za legalizacją medycznej marihuany. Lankford i konserwatywna grupa religijna twierdzili, że marihuana medyczna będzie “szkodliwa dla społeczności Oklahomy”.

“Nikt nie przekona mnie, że nasze rodziny będą lepsze, jeśli więcej rodziców i dziadków będzie palić więcej marihuany”, powiedział Lankford.

Pastor wierzy, że ustawa o używaniu marihuany do celów medycznych jest tak naprawdę sposobem na wprowadzenie marihuany rekreacyjnej do Oklahomy, a nie szczerą chęcią umożliwienia pacjentom dostępu do marihuany. [Medyczna marihuana to nie palenie jointów, ale olejki, nalewki, maści, kremy,  – przyp.red.]

Głosowanie za medyczną marihuaną

Pacjenci, którzy będą chcieli używać marihuany do celów medycznych, będą potrzebować zalecenia lekarza i licencji wydanej przez stan. Licencje dla pacjentów będą kosztowały 100 USD, chociaż niektórzy będą kwalifikować się do obniżonej opłaty w wysokości 25 USD. Licencje będą musiały być odnawiane co dwa lata.

Licencjonowani pacjenci mogą legalnie posiadać do trzech uncji konopi (3x28g) przy sobie oraz osiem uncji w domu (8x28g). Pacjenci będą mogli również uprawiać rośliny konopi w domu.

Legalizacja stworzy również regulowany łańcuch dostaw konopi leczniczych. Mieszkańcy Oklahomy mogliby następnie ubiegać się o licencję na uprawę lub przetwarzanie marihuany lub prowadzenie apteki.

Pies z Departamentu Policji w Chicago zdobywa uznanie na całym świecie, ponieważ w niedzielę pomógł w odnalezieniu marihuany o wartości 10 milionów dolarów. Kiedy policjanci stali w korku, pies z oddziału narkotykowego zaczął węszyć. Okazało się, że z jednego z samochodów unosi się zapach prawie 700 kilogramów marihuany.

W poście na Facebooku Departament Policji w Chicago stwierdził, że funkcjonariusze prowadzili dochodzenie w sprawie narkotyków, które doprowadziło policję do zatrzymania pojazdu mężczyzny podejrzanego o handel narkotykami.

“Pies policyjny ostrzegł o zapachu narkotyków, a przeszukanie pojazdów spowodowało, że przejęliśmy 670 kilogramów konopi indyjskich o wartości ponad 10 000 000 dolarów”, podała policja.

Zdjęcia w poście pokazują marihuanę spakowaną w setki worków ułożonych jeden na  drugim. Na zdjęciu widać czworonoga, który dumnie siedział w pokoju ze swoim łupem.

Post szczegółowo opisujący przemyt marihuany został udostępniony ponad 9000 razy na Facebooku, a w wielu komentarzach można przeczytać pochwały pod adresem psa.