Cannabis At Work opublikował w zeszłym tygodniu drugą roczną ankietę na temat wynagrodzeń w kanadyjskim przemyśle legalnej marihuany i wykazano, że skala płac dla stanowisk związanych z uprawą rośnie szybciej niż na innych stanowiskach w branży legalnych konopi. Uprawa marihuany wydaje się obecnie najbardziej kuszącą posadą w tej nowej branży.
To, co sprawia, że sytuacja ta jest jeszcze bardziej kusząca jest to, że coraz więcej jest miejsc pracy jako hodowca, a bardzo mało wykwalifikowanych hodowców.
Hodowla marihuany szansą na duże pieniądze
Według Cannabis At Work, który od 2015 r. łączy pracowników kanadyjskich z pracodawcami, osoby mające talent do uprawy konopi mają teraz największą szansę na zarabianie dużych pieniędzy. Alison McMahon, założycielka i dyrektor generalny organizacji, twierdzi, że w ciągu ostatniego roku nastąpił 14-procentowy wzrost pensji na tym stanowisku.
“Jeśli jest gdziekolwiek niedobór talentów lub niedobór umiejętności, to po stronie uprawy marihuany”, powiedziała The Toronto Star.
McMahon twierdzi, że kanadyjski rynek konopi indyjskich desperacko potrzebuje menedżerów ds. uprawy, specjalistów ds. zapewnienia jakości i asystentów ds. przetwarzania. Na tych stanowiskach można zarobić rocznie od 81.000 do 103.000 dolarów. Nie wygląda to źle, biorąc pod uwagę, że średnia krajowa w Ameryce Północnej wynosi około 51 000 dolarów rocznie. W USA możesz pracować jako “Master Grower” (specjalista od uprawy marihuany) i rónież jest to najbardziej pożądana posada. W niektórych przychodniach z konopiami zarobki Mistrza Hodowli mogą sięgnąć 250.000$. Menedżer przychodni z medyczną marihuaną może zarobić ponad 120.000$ rocznie.
Problemy w branży legalnej marihuany
W tej chwili kanadyjscy producenci marihuany napotykają pewne trudności, jeśli chodzi o wypełnianie tych kluczowych stanowisk. Ponieważ przemysł marihuany jest wciąż stosunkowo nowym zjawiskiem, znalezienie osób z umiejętnościami spełniającymi pewne standardy nie zawsze jest łatwym zadaniem.
Czasami branża rekrutuje kandydatów z doświadczeniem w hodowli mariuhany, którzy nie zyskali go na legalnym rynku. Podczas gdy niektóre szkoły uruchamiają programy mające na celu szkolenie pracowników z zakresu uprawy marihuany, McMahon twierdzi, że obecna sytuacja wymaga natychmiastowej pomocy.
“Problem polega na tym, że wciąż mamy opóźnienie w zakresie rejestracji w tych programach i faktycznego ukończenia tych programów” – powiedziała.
Częścią problemu jest to, że niektórzy pracownicy obawiają się, że jakiekolwiek praca związana z konopiami indyjskimi może sabotować ich przyszłe starania zawodowe. Na szczęście, poprzez większą akceptację głównego nurtu, staje się to mniej problematyczne.
Legalizacja marihuany w Kanadzie
Kanada ma zalegalizować marihuanę rekreacyjną jeszcze tego lata, pozwalając sprzedawcom detalicznym sprzedawać konopie indyjskie dorosłym w sposób podobny do sprzedaży piwa. McMahon mówi, że ambitni hodowcy muszą teraz wejść w branżę wartą wiele miliardów dolarów.
Nowy raport opublikowany w zeszłym tygodniu przez firmę Deloitte pokazuje, że kanadyjski rynek marihuany w 2019r. osiągnie przychód 5 miliardów dolarów. Oczekuje się, że ponad miliard dolarów będzie pochodzić z sektora marihuany medycznej. Liczby te mają wzrosnąć do 22 miliardów dolarów,kiedy w przyszłym roku dozwolona będzie sprzedaż produktów spożywczych z marihuany.
Inny raport Deloitte, opublikowany w styczniu, pokazuje, że wraz z nadejściem legalizacji pojawi się około 150 000 miejsc pracy związanych z konopiami indyjskimi. “To już była szalona branża, a teraz stanie się jeszcze bardziej szalona” – powiedziała McMahon.