Czy przebywanie w jednym pomieszczeniu z osobami, które palą marihuanę sprawi, że wynik testu na obecność THC w organizmie wyjedzie pozytywnie? To możliwe. Tak mówią wyniki nowych badań opublikowanych w tym tygodniu w Journal Analytical Toxicology.
John Hopkins z University of Baltimore ocenił wpływ dymu z marihuany na osoby niepalące. Każdy z uczestników badań spędził 60 minut w zamkniętej komorze bez wentylacji, podczas gdy sześć innych osób paliło marihuanę o różnej mocy. Po inhalacji, niepalący oddawali 13 razy próbki moczu przez następne 34 godziny. Próbki te badano na obecność karboksy-THC, głównego metabolitu wykrywanego przez testery. Każdy z sześciu uczestników ukończył trzy oddzielne sesje w komorze.
Naukowcy stwierdzili, że bierne palenie w tym środowisku spowodowało wykrycie karboksy-THC w moczu.
“Pierwsze pojawienie się pozytywnego wyniku, (20ng ml) wystąpiło w próbkach pobranych w ciągu jednej do czterech godzin po ekspozycji. Po pojawieniu się pierwszych domniemanych pozytywnych wyników, pozytywny wynik testu trwał do 22 godzin.
20 ng/ml jest to standardowy próg stosowany w badaniach moczu na obecność THC.
Testy stosowane przy badaniach na obecność narkotyków w miejscu pracy (50 ng/ml) wykazały jeden przypadek pozytywnego wyniku testu, cztery godziny po biernym paleniu marihuany. Autorzy zauważyli, że uczestnik posiadał stosunkowo wysoki wskaźnik masy ciała w stosunku do innych uczestników. Ponieważ karboksy-THC rozpuszcza się w tłuszczach, pacjenci z wyższym BMI mogą być bardziej podatni na pozytywny wynik testu.
“Moc marihuany i wentylacja w pokoju, to dwa główne czynniki narażające osoby niepalące, które przebywają w pobliżu osób palących”.