Chociaż coraz więcej państw i stanów legalizuje marihuanę, a coraz więcej osób regularnie używa konopi, to wskaźnik uzależnień spada – wynika z nowego badania.
W latach 2002-2016 liczba “ciężkich użytkowników marihuany” spełniających kryteria uzależnienia spadła o ponad jedną trzecią z 26,5% do 16,1%.
Wyniki zaskoczyły naukowca z RAND Corporation, Stevena Davenport, który opracował badanie i oczekiwał wskaźników uzależnienia, które odzwierciedlą rosnące rozpowszechnienie używania marihuany. Ale badania wykazały spadek uzależnień dla każdej grupy demograficznej uwzględnionej w badaniu, z wyjątkiem osób w wieku 50 lat i starszych.
Aby spełnić kliniczną definicję uzależnienia od marihuany, konsumenci musieli doświadczyć co najmniej trzech z następujących sześciu kryteriów:
- Spędzili dużo czasu na uzyskanie lub używanie marihuany
- Nie mogli utrzymać ustalonych limitów dotyczących ilości używania lub stosowali częściej niż zamierzyli.
- Potrzebowali więcej konopi, aby uzyskać pożądane efekty lub zauważyli słabszy efekt używając tej samej ilości.
- Próby odstawienia marihuany za każdym razem były nieudane
- Kontynuowali używanie pomimo tego, że powodowało to problemy z emocjami, nerwami, zdrowiem psychicznym lub zdrowiem fizycznym.
- Przestali uczestniczyć w ważnych aktywnościach, na rzecz konsumpcji trawki
Zgodnie z danymi z National Survey on Drug Use and Health około czterech milionów Amerykanów jest klinicznie zależnych od konopi indyjskich.
Ale liczba ta wydaje się stale spadać. Znacznie mniej osób spożywających marihuanę co najmniej przez 20 dni w miesiącu twierdzi, że zrezygnowało z ważnych działań z powodu używania substancji, a liczba osób, które twierdziły, że używały konopi pomimo problemów ze zdrowiem psychicznym lub fizycznym zmniejszyła się o siedem procent.
Destygmatyzacja używania konopi może pomóc ludziom poczuć się bardziej pewnie, by móc trzymać się swoich osobistych i zawodowych zobowiązań. Większy dostęp prawny może również oznaczać, że użytkownicy nie muszą poświęcać więcej czasu na poszukiwanie trawki. Inna możliwość dotyczy sposobów konsumpcji; być może ludzie nie odczuwają tak wielu niepożądanych efektów zdrowotnych, ponieważ nie palą marihuany, ale przyjmują produkty spożywcze z THC lub używają vaporizera.