Ukrywali marihuanę w samochodach, a te na lawetach jechały z Hiszpanii do Polski

Marihuanę pakowali do samochodów, a te na lawetach jechały z Hiszpanii do Polski. Policjanci CBŚP z Radomia odkryli sprytny sposób przemycania marihuany do Polski. 12 kilogramów konopi indyjskich miało trafić na terem Mazowsza.

Marihuana z Hiszpanii przemycona na lawetach
Policjanci z CBŚP w Radomiu odkryli, że do Polski przemycana jest marihuana znajdująca się w używanych samochodach przewożonych na lawetach. Ukryta ona była w różnych elementach samochodów, które należało zdemontować, aby dostać się do przemycanego materiału.

Marihuana przemycona w samochodzie Opel Combo

Marihuana w podłodze Opla Combo

Policjanci szybko ustalili trasę kanału przerzutowego oraz zebrali dokładne informacje na temat adresatów. Podczas działań zatrzymano sześć osób, w tym kierowców lawet. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do transportu byli wynajmowani kierowcy, którzy nie mieli pojęcia, że przewożą nielegalne substancje.

Funkcjonariusze najpierw przeszukali samochód Opel Combo, w którym za tapicerką drzwi oraz pod podłogą znaleźli 8 kg marihuany. Samochód przewożony był na naczepie samochodu ciężarowego.

Następnego dnia policjanci CBŚP zatrzymali do sprawdzenia kolejnego kierowcę lawety. Po przeszukaniu okazało się, że w dwóch samochodach przemycane jest kolejne 4 kilogramy marihuany. Wszystko wskazuje na to, że środki odurzające były przemycane z Hiszpanii do na teren Mazowsza Północnego.

8 kilogramów przemycone z Hiszpanii na lawecie

Prokuratura Okręgowa w Płocku przedstawiła dwóm osobom zarzut wewnątrzwspólnotowego nabycia znacznej ilości środków odurzających czyli przemytu 8 kg suszu konopi indyjskich. Policjanci starają się dotrzeć do odbiorców pozostałych 4 kilogramów. Śledztwo ma charakter rozwojowy.

Dodaj komentarz