25 maja w Warszawie odbył się Marsz Wyzwolenia Konopi. W wydarzeniu wzięło udział 5000 uczestników, z czego 35 zostało aresztowanych. Jednym z nich był raper WU, który został aresztowany za 1,75g suszu CBD.
Chociaż susz konopny CBD jest w Polsce pełni legalny, to policjanci nie posiadają jeszcze urządzeń, które odróżniłyby susz CBD od marihuany. W przypadku zatrzymania, funkcjonariusze mogą kierować się intuicją (zatrzymać i aresztować delikwenta), ale mogą również posłuchać zatrzymanego i uwierzyć, że kwiaty konopi zawierają mniej, niż 0.2% THC, więc są w pełni legalne.
Raper WU miał ten niefart, że policjant postanowił wrzucić susz do testera narkotykowego, który zabarwił się na czerwono. Testery woreczkowe nie sa jednak zbyt dokładne, a policjant w takim wypadku powinien wykorzystać przenośny pakiet do chromatograficznej identyfikacji marihuany, którego funkcjonariusze nie posiadają jednak na wyposażeniu, a który jest 120 razy bardziej dokładny od testera woreczkowego.
Posiadanie suszu CBD w miejscach publicznych
Abyście nie musieli nosić przy sobie dużych ilości suszu CBD, nasz firmowy susz Cannabis Light pakujemy w 1 i 2 gramowe słoiczki, które nadają się do szybkiej konsumpcji – zwłaszcza te 1-gramowe. Jeśli wybieracie się na miasto z Cannabis Light, to pamiętajcie, aby nie otwierać słoiczka, dopóki jego zawartość nie będzie Wam potrzebna.
Jeśli plomba na słoiku nie jest zerwana, to my ponosimy odpowiedzialność za jego zawartość, a w razie zatrzymania możecie zadzwonić do naszego sklepu, a my prześlemy policjantom skan badań laboratoryjnych, których numer jest wydrukowany na opakowaniu. Jak pokazuje przykład WU, warto również posiadać przy sobie paragon, który również dołączamy do każdej przesyłki.
Chociaż kwiaty konopi CBD poniżej 0,2% THC są w Polsce w pełni legalne, to służby nie posiadają jeszcze urządzeń, które mogłyby stwierdzić, że są to kwiaty konopi włóknistych, a nie marihuana. Aby ułatwić policjantom identyfikację, na słoiczkach Cannabis Light znajdziecie napis “Spokojnie. To jest legalne.”, ale pewnie nie każdy policjant uwierzy w zapewnienia producenta.